Gwiazdor disco polo sypia w dziecięcej kołysce. Jak to tego doszło?!

Świat disco polo budzi się do życia po zbyt długo trwającej przerwie od występów publicznych. Na szczęście, dzięki mediom społecznościowym, kontakt z nimi nie był tak mocno ograniczony. Mogliśmy śledzić ich ruchy, podziwiać nowe pomysły, lub nawet w niektórych przypadkach, słuchać popisów muzycznych on-line.

Zobacz również: Premiera disco polo: Jacek Gwiazda pt. "Zatrzymać czas"!

Jeden z najbardziej aktywnych gwiazdorów - Bartek Padyasek, jako nieliczny z idoli disco, pokazuje praktycznie wszystko, czym aktualnie się zajmuje. Fani uwielbiają jego profil i z zapartym tchem śledzą dodane relacje. Formacja D-bomb składa się jednak z trzech osób. Jedna z nich, Dj zespołu o pseudonimie Jabba, zszokował zdjęciem, jakie opublikował na instagramie! Chłopak owinięty kołderkami i kocykiem, zasypia w małym, dziecięcym łóżeczku! 

Opis pod postem sugeruje, co miało wpływ na tę okoliczność: „To był naprawdę ciężki weekend...”, artysta domalował do wpisu ikonki sugerujące alkoholową libację. Internauci od razu podchwycili temat: „Ojojj chyba było grubo”, pisali. Wśród wielu komentarzy znalazł się również ten, od lidera grupy D-bomb: „Kolorowych snów”.

Gołym okiem widać, że relacje między członkami zespołu są bardzo przyjacielskie. Chłopaki potrafią śmiać się z siebie, a dobra atmosfera udziela się na scenie, co wyczuwają odbiorcy koncertów, które w ich wykonaniu są pełne tanecznej mocy.

Co do nocy spędzonej w kołysce, mamy nadzieję, że Jabba po przebudzeniu mógł się swobodnie poruszać i nie odbije się to zbyt mocno na jego kręgosłupie.

D-Bomb - Jesteś ideałem