Milena Grzywacz szczerze o pielęgnacji skóry i zabiegach medycyny estetycznej! '.. to zabójstwo dla cery'

Gra w Q&A jest niezwykle popularną zabawą wśród celebrytów na całym świecie. Również gwiazdy polskiej sceny disco polo chętnie się w nią bawią ze swoimi fanami! Milena Grzywacz ostatnio również wzięła udział w takiej zabawie. W swoich relacjach na Instagramie udostępniła post z możliwością zadawania pytań przez swoich fanów. Odpowiedziała szczerze na pytania dotyczące życia prywatnego, w tym zabiegów medycyny estetycznej!

Zobacz również: Marcin Miller oddał hołd dla Jurija Szatunova. Wzruszający gest! "Biały śnieg"! Przepiękna premiera!

Polecamy

Milena Grzywacz jest uzdolnioną muzycznie piękną kobietą oraz wokalistką zespołu Szpilki. Razem z Klaudia i Marleną przyjaźnią się już ponad 20 lat. Jak widać przyjaźń w show biznesie jest nie tylko możliwa, ale i co dziewczyny udowadniają prawdziwa! Dziewczyny grają wspólnie już od 2013 roku, początkowo jako Tres ninas, a od 2020 roku jako Szpilki! Ich karierę można śledzić na Instagramie, a wszystkie nowości zawsze można odsłuchać na platformie YouTube.

Zabiegi upiększające, a może domowe metody piękna? Milena szczerze odpowiada!

Fani wypytali piękną wokalistkę o najbardziej interesujące aspekty jej życia. Najczęściej przewijały się pytania dotyczące dbania o siebie oraz zabiegi jakim poddaje się gwiazda. Milena chętnie odpowiedziała na zadane pytania rozwiewając wszelkie wątpliwości. Obecnie nie poddawała się żadnym dodatkowym zabiegom, ale nie wyklucza korzystania z nich jeśli tylko zajdzie taka potrzeba.

 „Nie, nie potrzebuję tego póki co… ale w przyszłości na pewno skorzystam. Dbam bardzo o swoją cerę, udaje mi się ją utrzymać w dobrej kondycji poprzez odpowiednią pielęgnację domową”.

Na tę chwilę piękna wokalistka stawia jednak na domowe zabiegi spa oraz prawidłową codzienną higienę twarzy. Podpowiada swoim obserwatorom, że powinni oni zwrócić uwagę przede wszystkim na systematyczność oraz stosowanie odpowiednio dobranych kosmetyków do twarzy.

Polecamy

'...resztki makijażu zostawione na noc to zabójstwo dla cery!!!'

 „Staram się zdrowo odżywiać, pije odpowiednią ilość wody, stosuje suplementację, mam odpowiednio dobrane kosmetyki do swojej cery (podstawa), nie maluję się na co dzień, daje swojej skórze odpoczywać! Nie palę papierosów, rzadko piję alkohol… to wszystko ma ogromne znaczenie. W pielęgnacji trzeba być systematycznym. Krem na noc, na dzień, pod oczy… maski, serum, tonik i odpowiednie kosmetyki do demakijażu! Demakijaż musi być wykonany perfekcyjnie, skóra musi być czysta, to ważne… resztki makijażu zostawione na noc to zabójstwo dla cery!!!”.

Widać, że Milena dba o swoją cerę, bo jest niezwykle uroczą i zadbaną kobietą!