Wstrząsające wyznanie Kamila Kossakowskiego "Widziałem w swoim życiu jak alkohol niszczy ludziom życie"! Gwiazdor disco polo chce być wzorem dla fanów!

Kamil Kossakowski zaskoczył odpowiedzią wszystkich fanów! Wyjawił, że jest wzorem do naśladowania

Zobacz również: Premiera: "Namaluję Ci Szczęście" Kouchi, czyli MiłyPan i Ola Kotomska! Przepiękna propozycja!

Profile Kamila Kossakowskiego, popularnego wśród młodzieży, wokalisty zespołu disco polo i TikTokera oblegane są przez tysiące internautów, którzy starannie obserwują poczynania artysty. Gwiazdor jest bożyszczem młodych ludzi, zwłaszcza fanek, które marzą o tym, aby spędzić chociaż chwile ze swoim idolem.

Ostatnio artysta wyznał publicznie, że jest wolny jak elektron a jego serce nadal oczekuje na pełnoprawną miłość. To jednak nie koniec nowinek. Podczas popularnej w social mediach zabawy polegającej na zadawaniu pytań, wokalista wyjawił kilka słów odnoszących się do praktykowania przez siebie różnego rodzaju używek.

POPULARNY GWIAZDOR NIE PRAKTYKUJE UŻYWEK! TO PRZYKŁAD, ŻE DO DOBREJ ZABAWY NIE POTRZEBA ICH!

Kamil, w popularnej na social mediach zabawie "Q&A", dostał pytanie dotyczące spożywania alkoholu. Popularny gwiazdor bez wahania udzielił na nie wyczerpującej odpowiedzi, niosąc przy tym porady życiowe. Internauta zapytał Kamila czy od małego chciał być abstynentem czy nastąpiło to dopiero po osiemnastce, na co wokalista odparł: - "Widziałem w swoim życiu jak alkohol niszczy ludziom życie przez to nigdy nie pije".

Oznajmił również, iż jest wzorcem dla młodych ludzi; że bez alkoholu i innych używek można się dobrze bawić, a substancje te nie są w ogóle do życia potrzebne. Powszechnie, niemalże każdego ciągnie do alkoholu podczas imprez. Kamil nie praktykując różnego rodzaju używek, jest przykładem tego, że życie jest jedno i powinno je się szanować.

Oczywiście, wszystko jest dla ludzi, a wiadomo że papierosy, alkohol czy inne tego typu substancje powodują problemy zdrowotne. Kamil nie praktykując żadnej z nich cieszy się pełnią życia, a jego wyznanie można potraktować jako lekcję z życia.